4 lutego 2012 w stołecznym klubie 1500m2 wystąpią:
James Blake (dj set)
Airhead
The Chain
James Blake, w uszach mniej ciekawskich słuchaczy, zadebiutował w 2011 r. studyjnym albumem pełnym elektronicznych ballad o zabarwieniu gospel. Gwiazdor zeszłorocznego festiwalu Open’er, premierowe wydawnictwo pokazał jednak światu w roku 2009, na długo zanim zdecydował się obsadzić swoje wokale w roli głównej. Pierwszym naprawdę głośnym singlem Brytyjczyka był ‘CMYK’, wydany nakładem właśnie R&S Records - legendarnej belgijskiej wytwórni, która w swoim katalogu o ponad 25-letniej historii, posiada takie nazwiska jak Aphex Twin, Joey Beltram, Derrick May czy Juan Atkins.
Pomimo spektakularnego sukcesu James’a Blake’a - wokalisty (nominacje do Brit Awards, Mercury Prize, BBC Sound of 2011), artysta nie zrezygnował z kariery producenta. Mimo roku pełnego występów z zespołem, od USA po Japonię, w 2011 ukazały się kolejne dwa instrumentalne wydawnictwa jego autorstwa, a także zbiór nowych piosenek, wśród których znalazła się także kolaboracja z amerykańskim zespołem indie-folkowym, Bon Iver.
4 lutego w Warszawie James Blake zaprezentuje się ze zgoła innej strony niż ta, którą można było obserwować w ramach największych festiwali na świecie - DJ set będzie bowiem dla fanów twórczości Anglika (i nie tylko), wyjątkową okazją na podróż przez świat jego inspiracji oraz szansą, na usłyszenie kilku niewydanych jeszcze
kompozycji. W tym nadzwyczajnym występie towarzyszyć mu będą przyjaciele z wytwórni R&S - Airhead (prywatnie gitarzysta w zespole James’a) i The Chain, których utwory dla fanów muzyki elektronicznej nie powinny brzmieć obco, a najnowszym z nich można przysłuchać się na niedawno wydanej składance wytwórni, ‘IOTDXI’.
www.rsrecords.com
www.jamesblakemusic.com
www.facebook.com/airheaduk
www.facebook.com/thechainmusic
Występ artystów możliwy jest dzięki wsparciu J&B START A PARTY www.startaparty.pl
Przedsprzedaż biletów:
www.muno.pl
www.eventim.pl
30 PLN | 40 PLN
W dniu imprezy, do nabycia przy wejściu w cenie 45 | 50 PLN
brought to you by www.pigeonpromotions.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz